85964
Książka
W koszyku
Intrygująca propozycja / Karen Booth ; [tłumaczenie: Iwona Barancewicz]. - Warszawa : Harlequin, copyright 2025. - 156, [3] strony ; 17 cm.
(Harlequin Gorący Romans ; 1315)
„Najskuteczniejszą taktyką w interesach jest chłodna obojętność. Teraz to oznacza, że powinien przede wszystkim myśleć, ignorując podszepty ciała. Oczywiście jego ciało chciało teraz tylko jednego – Anny. Nie wyobrażał sobie, co by było, gdyby jej to wyznał. Czy spuściłaby głowę, czy też miałaby odwagę spojrzeć mu w oczy i powiedzieć, na co ma ochotę? Czy naprawdę chodzi jej tylko o tę transakcję, czy może były inne powody?”. (Z okładki).
Dopisała numer swojej komórki i skinęła na barmana. Potem pochyliła się, by nikt obok jej nie słyszał. – Proszę dać to mężczyźnie, który siedzi w rogu. Ten wysoki w szarym garniturze. Czarne włosy. Nie wspomniała o tym, że jest niesamowicie seksowny i ma ciemniejszą karnację jako pół-Amerykanin i pół-Tajwańczyk. Barman uniósł brwi, spoglądając na kartkę. No dobrze. Anna położyła dziesięciodolarowy banknot na kontuarze. Barman zgarnął pieniądze. – Oczywiście. – I wytrawne martini. Trzy oliwki. – Alkohol doda jej odwagi. Podrapała się w głowę, obserwując dyskretnie Jacoba. Zmarszczył czoło, czytając kartkę. Czy myśli, że zwariowała? To dziecinne wysyłać kartkę do takiego miliardera. I pomyśleć, że kiedyś miała odwagę się z nim całować. Jacob potrząsnął głową, chowając kartkę, potem wystukał coś w telefonie. Czy już zapomniała, jakie ma wspaniałe ręce? Wielkie i niezwykle męskie, jak on cały. Były takie… zręczne. Niestety czuła ich dotyk tylko raz, kiedy objął ją w pasie i położył rękę na jej ramieniu. „Nie mogę, Anno. Moja przyjaźń z Adamem znaczy dla mnie zbyt wiele”, powiedział, odsuwając ją od siebie. Długo nie mogła o nim zapomnieć, a teraz wszystko jej się przypomniało. Do diabła, a już myślała, że ma to za sobą. Jacob schował telefon do kieszeni i skończył drinka. Ekran telefonu Anny się rozświetlił. Serce zabiło jej mocniej. Co napisał? Że nie chce mieć do czynienia z nią i jej rodziną? Przełknęła ślinę i przeczytała esemesa. Mój apartament w hotelu. 15 minut. Zaparło jej dech w piersi. Ta wiadomość była w jego stylu. Bezpośrednia, rzeczowa. Poczuła się jeszcze bardziej zbita z tropu. Nie dlatego, że onieśmielało ją towarzystwo miliarderów, bo codziennie miała z nimi do czynienia. Ale ci mężczyźni nie podobali jej się tak jak Jacob. Nie zawładnęli nigdy jej sercem i na pewno nie pisała do nich miłosnych listów, których nie wysłała. Jacob wstał i pożegnał się z mężczyzną, który mu towarzyszył. Zwinnie przedzierał się przez tłum gości w barze, górując nad wszystkimi wzrostem. Gdy się zbliżył, poczuła dreszcz na plecach. Minął ją bez słowa, zostawiając zapach drzewa sandałowego i cytrusów. Piętnaście minut. Ma tyle czasu, by przygotować się na spotkanie sam na sam z mężczyzną, dla którego gotowa była kiedyś zrobić wszystko. (Fragment).
Status dostępności:
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-3 (1 egz.)
Strefa uwag:
Uwaga ogólna
Tytuł oryginału: Pregnant by the rival CEO, 2016.
Poprzednie wydanie w serii pod numerem 1121.
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej